Jak to zwykle bywa u amatora/amatorki fotografii, trzeba zrobić ich tak dużo, że prawie wyczerpał się akumulator. Efekt? Moim zdaniem trzy całkiem ciekawe, które wzięłam pod uwagę wrzucam poniżej.
Wygrało zdjęcie numer 1.
Blog powolutku staje się kompletny...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz