wtorek, 1 października 2013

WŁOSKIE PALUSZKI GRISSINI

Gdyby ktoś jeszcze jakiś czas temu powiedział mi, że będę robiła własnoręcznie paluszki to wyśmiałabym go natychmiast. Jednak gdy znalazłam przez przypadek przepis na paluszki Grissini, nie zastanawiałam się długo czy go wykorzystać. Okazja była świetna aby je wypróbować, tak więc siedziałam w kuchni i cierpliwie kulałam ciasto. Przepis na pewno pozostanie na stałe, jedyne co sie będzie zmieniało to dodatki.
Skorzystałam z przepisu z bloga Patricia Bakes
Część z paluszków zrobiona jest z przyprawą do pizzy, druga połowa posypana została czerwoną ostrą papryką.


Składniki
 

350g mąki pszennej
200 ml wody
50 ml oliwy + oliwa do posmarowania 
1 łyżeczka cukru
2 łyżeczki soli
1/5 kostki świeżych drożdży - ok 20g
3 łyżki przyprawy do pizzy


Do miski wrzucamy mąkę z wodą, oliwę, sól, przyprawy, drożdże i łyżeczkę cukru. Wszystkie składniki wyrabiamy  na gładkie, elastyczne ciasto a następnie przykrywamy miskę czystą ściereczką i odstawiamy na 30 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Na stolnicy oprószonej mąką odrywamy po kawałku ciasto na paluszki (paluszki lepiej gdy są bardzo cienkie, ponieważ po pierwsze urosną na blaszce a po drugie będą bardziej chrupiące). 
Gotowe układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Na koniec za pomocą pędzelka smarujemy oliwą.
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni i pieczemy około 10-15 minut. Możemy wyciągać gdy się zarumienią.
Idealnie nadają się jako przekąska do piwa czy po prostu do chrupania podczas seansu filmowego.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz