Od jakiegoś czasu zdecydowałam się na zabawę aparatem analogowym. Zapomniałam już jakie to fajne uczucie czekać na wywołane zdjęcia i zastanawiać się czy wszystkie wyszły.
Nie lubię jednak trzymać ich w papierowej torebce, tak więc postanowiłam na szybko uszyć lnianą torebkę.
Na półce wygląda o niebo lepiej od poprzedniej, tak więc polecam patent;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz